Ponad 80 % z nas zgadza się ze stwierdzeniem, że poprzez swoje działania wpływamy na stan środowiska naturalnego (TNS OBOP). Chociaż eksperci przekonują, że jednym z największych zagrożeń dla środowiska jest zdecydowanie za duża emisja szkodliwych substancji, takich jak dwutlenek węgla (CO2), nie będę pisała o tym, jak ważne dla naszego środowiska jest „bycie eko”. Mam dla Was kilka porad, w jaki sposób zaoszczędzić na ekologicznym zużyciu wody, czy energii elektrycznej.
Energia elektryczna:
70% z nas gasi światło w pomieszczeniach, w których w danej chwili nikogo nie ma, a ponad połowa stosuje energooszczędne źródła światła. Niby wyniki brzmią optymistycznie, jednak to niedużo biorąc, pod uwagę to, co możemy zyskać chociażby dzięki wymianie tradycyjnej żarówki na świetlówkę!
Czy wiesz, że w 100-watowej żarówce tylko 5% energii zamieniane jest w światło, a aż 95% zostaje wykorzystanych na niepotrzebną produkcję ciepła. Świetlówki kompaktowe 20-25% pobranej energii przetwarzają na wytworzenie światła, dzięki temu zaoszczędzamy aż 80% wydatków na prąd! Co jeszcze?
- Wyłączaj światło w pomieszczeniach, z których nie korzystasz (i nie wrócisz tam w przeciągu najbliższych 8 minut, bo dokładnie tyle samo energii zużywa włączanie świetlówki).
- Wyłączaj z prądu urządzenia których nie używasz (uważaj jednak z niektórymi urządzeniami, bo np. włączanie laptopa zużywa tyle samo energii, co pozostawienie go na 16 minut).
- Nie zostawiaj podłączony ładowarek! Mimo tego, że niczego nie ładują, to i tak pobierają prąd!
- Niczego nie zostawiaj w stanie czuwania!
- Chcesz się napić herbaty? Gotuj tyle wody, ile od razu zużyjesz. Nadmiar i tak pewnie wylejesz, albo zagotujesz jeszcze raz…
- Wyłączaj ogrzewanie na czas wietrzenia mieszkania.
- Zmywaj dopiero jak zbierze się więcej naczyń. Nie rób tego pod bieżącą wodą, lecz w zamkniętej komorze zlewu, ale jeszcze lepszy pomysł, to…
- Kup zmywarkę. W trakcie jednego cyklu zużywa ona o 20 % mniej wody, niż Ty podczas normalnego zmywania.
- Zakręcaj wodę, gdy myjesz zęby, albo się golisz. Bieżąca woda nie jest ci wtedy potrzebna.
- Wybieraj prysznic zamiast kąpieli w wannie. Do wanny nalewasz średnio od 150 do 200 litrów wody, natomiast biorąc prysznic zużyjesz od 40 do 60 litrów.
- Nie pierz i nie płucz prania pod bieżącą wodą.
- Nie spuszczaj wody w toalecie bez potrzeby. Wrzucenie do niej chusteczki higienicznej, czy wacika nie powoduje potrzeby zużywania średnio aż 9 litrów wody!
- Sprawdzaj instalacje! Strzeż się cieknących kranów ;)
- Kupuj mniej gazet. Wiele z nich dostępne jest w Internecie.
- Nie drukuj bez potrzeby. Jeżeli musisz coś wydrukować, to na przykład upewnij się, że nie popełniłeś żadnych błędów. Jeśli drukujesz, żeby coś przeczytać, bo szybko męczą Ci się oczy od czytania z monitora komputera, to może kup sobie czytnik ebooków, który dzięki zastosowanej technologii nie męczy oczu bardziej niż książka.
- Drukuj dwustronnie. Zaoszczędzisz połowę papieru ;)
- Drukuj na odwrocie zużytych, niepotrzebnych kartek.
- Starannie prowadź zeszyt, notatki z wykładów. Albo rób je za pomocą komputera! Nie tylko zaoszczędzisz papier, ale też zdecydowanie więcej zanotujesz!
- Zbieraj makulaturę.
- Sprzedaj lub oddaj niepotrzebne książki. Nieważne, czy są to podręczniki, czy powieści, na pewno komuś się jeszcze przydadzą.
Mam nadzieję, że choć trochę przekonałam Cię do oszczędzania dzięki byciu eko! Znasz inne metody? Czekam na komentarze pod wpisem :)